Od dłuższego czasu zabierałam się do zrobienia czegoś konkretniejszego do pracy niż sałatka, którą potocznie nazywam 'paszą’. Pasza to u mnie zazwyczaj najprostsze składniki, które nie wymagają stania przy garkach, ale też niespecjalnie pieszczą moje kubki smakowe. Po przerobieniu wszystkich możliwych kombinacji pasz, w końcu przyszedł czas na coś bardziej wyrafinowanego. A że kocham azjatyckie smaki to.. padło na wołowinę po azjatycku. Przyznam szczerze, że z wielką niechęcią podchodziłam do żonglowania parowarem i patelnią jednocześnie, ale cały proces nie okazał się skomplikowany, do tego radość z jedzenia w końcu czegoś smacznego wynagrodziła mi dłuższy czas przyrządzania obiadu. Mało tego – ta wołowina po azjatycku wystarczyła spokojnie na dwa dni! Jeśli lubicie takie smaczki, bardzo polecam zrobić!
Wołowina po azjatycku
Składniki:
- 2 torebki ryżu basmati
- 1 większa marchew
- 200g zielonej lub żółtej fasolki (świeżej lub mrożonej)
- 250g polędwicy lub steka wołowego
- 1 kawałek imbiru
- 1 ząbek czosnku
- 50 ml sosu sojowego
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka sezamu
- 1 łyżeczka oleju sezamowego (inny też ujdzie)
- 10 g skrobi ziemniaczanej (jeśli nie macie to też da radę)
Przygotowanie:
- Marchewkę myjemy, obieramy i kroimy w słupki. Myjemy i obieramy fasolkę – jeśli używamy mrożonej, to odpowiednio wcześniej należy ją rozmrozić. Warzywa rozkładamy w pojemniku do gotowania na parze i gotujemy przez 10 minut.
- Obrać imbir i czosnek, rozdrobnić i połączyć w całość. Dodać sos sojowy, miód, sezam i olej sezamowy. Gotować przez 7 minut.
- Wołowinę pokroić w paski i dodać do pojemnika na parze. Gotować razem z warzywami przez 15 minut.
- Po zakończeniu gotowania odstawiamy pojemnik nie odkrywając pokrywki.
- Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją (tak, by był al dente) – najlepiej sprawdzać, by go nie przegotować. (ok. 12 minut)
- Całość łączymy ze sobą jak na pierwszym zdjęciu i gotowe!
No może mistrzem zdjęć nie jestem, ale smakuje to wybornie! 🙂
Zapraszamy do naszej grupy kulinarnej – jest nas ponad 30 000! FIT PRZEPISY – ZDROWE JEDZENIE.
Jeśli szukacie innych przepisów, zajrzyjcie do naszej zakładki FIT PRZEPISY.
4 komentarze
Świat Pani Domu - Ola
8 września 2019 at 22:18Brzmi niesamowicie apetycznie. Musze poszukać pożądnej wołowiny!
ClaudiaMorningstar
18 września 2019 at 10:27Wygląda niesamowicie, ale ostatnio u nas tak wołowina podrożała, że masakra 😀
Katarzyna Mierzwa
19 września 2019 at 18:06Aż mi ślinka cieknie 🙂 spisuję sobie przepis 🙂
Iza
24 września 2019 at 19:39No fakt ceny poszły w górę. Wołowinę staram się jeść chociaż raz w miesiącu, będę musiała wypróbować ten przepis.