Władysławowo to miejscowość do której bezskutecznie próbuję przekonać moich znajomych. Chociaż wiem, że w sezonie to jeden wielki wysyp ludzi. Mimo to, mam do tego miasta wielki sentyment i czasami czuję się jakbym znała to miasto lepiej niż własną kieszeń. Dzisiaj przychodzę do Was z Mini Poradnikiem -Weekend we Władysławowie, czyli co warto zobaczyć i gdzie warto zjeść.
Jest to mała, nadmorska miejscowość. Poza sezonem to kilka tysięcy mieszkańców, dwa czynne sklepy i kilka barów. Jednak w wakacyjne miesiące miasto to zmienia się nie do poznania. Tłumy ludzi, koncerty, stragany, dodatkowe sklepy = istny chaos. Mimo wszystko, ja postaram Wam się pokazać, że ta nadmorska miejscowość jest bardzo, ale to bardzo klimatyczna i warta zwiedzenia.
Jeśli chodzi o plaże, zdecydowanie odradzam głównej, władysławowskiej. Tłum ludzi jest niedozniesienia, a chłopaki wykrzykujący wierszyki “Kup kolbę, zamknę mordę” są wręcz natarczywi. Polecam plaże od strony Chałup. (za Lidlem i Bierdonką, w stronę Helu!) Po krótkim spacerku lasem, na wyjściu szóstym, bądź dalej – możecie cieszyć się ciszą i morskim klimatem z dala od tłumów.
Aleja Gwiazd Sportu
To pierwsza w Polsce aleja poświęcona zarówno polskim, jak i zagranicznym sportowcom. Możecie znaleźć tam mosiężne gwiazdy takich osób jak: Robert Korzeniowski, Irena Szewińska, czy Karol Bielecki. W 2014 roku na końcu aleji postawiono pomnik “Korona Himalajów”. Skalne płyty symbolizują ośmiotysięczniki, które zdobyli Polacy!
Wieża Widokowa w Domu Rybaka
Cała panorama półwyspu helskiego w zasięgu Twojego wzroku! Dwa tarasy pokażą Ci nadmorskie krajobrazy z zupełnie innej perspektywy. Wieża posiada dwa tarasy widokowe – jeden na 45 m n.p.m, a drugi na 63 m n.p.m. Na górze do dyspozycji zwiedzających oddane są lornetki i lunety!

Lunapark Sowiński
Idealne miejsce na popołudniową zabawę ze znajomymi! Karuzele niczym się nie wyróżniają. Jest młot i rollercoaster (który ma więcej lat niż my, ale wciąż działa!) Jest “wielki” młyn i gokarty. Wstęp symboliczna złotówka, a później każda karuzela na żetony.
Gospoda u Chłopa
Nie mogło obyć się bez jedzenia. Gospoda u Chłopa to miejsce godne polecenia. Bez dwóch zdań polecamy Wam żurek w chlebie, Placek po Węgiersku
no i grzane wino! Kolejki długie, ale to jest do wybaczenia!
Z atrakcji, które warto zobaczyć polecamy jeszcze:
– Port Morski (można tam zjeść pyszną, smażoną rybę, a nawet skoczyć na boungee!)
– Muzeum Motyli – wystawa wielu gatunków żuków, pająków i motyli.
– Ocean Park – gdzie można poczuć się jak na dnie oceanu.
Nie polecamy
– Domku Do Góry Nogami. Atrakcja za 9 złotych, mało zaskakująca, a po 5 minutach można już wychodzić bo zobaczyło się wszystko.
– Głównej plaży Władysławowo, a szczególnie kilku pierwszych wejść – ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie!
WARTO WIEDZIEĆ
– Najlepsze wędzone ryby we Władysławowie – tylko i wyłącznie na początku ulicy Portowej! To miejsce polecili kiedyś moim rodzicom miejscowi – a oni wiedzą co dobre!
– Wieża widokowa znajduje się również przy Kościele we Władysławowie. Tam bez kolejek i drogich biletów możecie spojrzeć na nadmorski krajobraz z góry!
– Śniadania i obiady? Tylko i wyłącznie na Łąkowej 32 “U Krystyny”. Kawałek od centrum, dlatego ceny nie są wysokie, ale za to porcje baaaardzo duże!
– Macie ochotę na coś słodkiego? Przepyszna karpatka na ciepło z lodami to strzał w dziesiątkę. Kawiarnia IKA w centrum!
– Imprezy? LaPlage, czyli namioty Lecha, Solar BeachBar i Czarny Koń. Genialna zabawa trwa również w Drewutni!
Byliście we Władysławowie? Lubicie nasze polskie morze?
A ja tradycyjnie zapraszam Was do zamkniętej grupy, w której dzielimy się zdrowymi przepisami. Jest nas aż 13 tysięcy!
Zapraszam też do grupy, w której polecamy zdrowe produkty ze sklepów.
24 komentarze
Ervisha
22 sierpnia 2017 at 18:49Tam to mam daleko 🙂
Ogólnie Polska jest piekna i warto ją zwiedzać 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 10:26niestety my do Władyslawowa, czy ogólnie do naszego polskiego morza – też mamy kawałek! i ubolewamy nad tym strasznie! 🙁 Ale to fakt,Polska jest piękna!
Megly
22 sierpnia 2017 at 19:26Ooo – wiele słyszałam o Władysławowie. Super!
To chyba miejsce dla mnie. Ciekawi mnie czy warto spróbować tam pojechać. Na pewno!
Przepięknie tam. Bardzo mi się podoba.
Pozdrowionka cieplutkie 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:00Zdecydownanie warto! mimo, ze jestem sentymentalnie związana i każde negatywne słowo o Władysławowie odrzucam, to warto przekonać się osobiście! 😀
pozdrawiamy :*
Krystyna
22 sierpnia 2017 at 20:38Świetny wpis, Jak bym tam jechała to zajrzałabym do Waszego wpisu z poleceniami.
Warto wiedzieć.
Pozdrawiam 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:01dziękujemy bardzo i serdecznie pozdrawiamy! 🙂
BLA
22 sierpnia 2017 at 22:51Chciałabym się teraz znaleźć nad polskim morzem <3!
MÓJ BLOG
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:03my też! zdecydowany strzał w dzisiątkę!
Kuchnia MagdaLeny
23 sierpnia 2017 at 01:04Uwielbiam to miasteczko i też mam do niego sentyment, ale ostatnio latem już tu faktycznie za dużo ludzi – najlepiej jest w maju lub czerwcu, a także we wrześniu 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:04oj, tak! dokładnie. Warto wybrac się poza sezonem, żeby dostrzec jego urok! 🙂
Ada
23 sierpnia 2017 at 18:34Władysławowo to miasto, w którym spędziłam swoje pierwsze wakacje nad morzem. Było to jakieś 11 lat temu, ale wspomnienia mam miłe 😉 Tak głośno jest o tym domku do góry nogami a to taki niewypał? Teraz będę inaczej na niego patrzeć. Dobra wskazówka z plażą wolną od tłumów 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:08Ja to samo! 😀 Tylko moi rodzice zabierali mnie do Władysławowa już od 2 roku życia 😀
Wiesz co, stoi na centrum dziewczynka ze znakiem w ręce – Domek do Góry Nogami. Zapowiadał się ciekawie, ale to totalny niewypał. Zwiedzania jest na kilka minut, kolejki ogromne, ludzi mnóstwo. Domek jest skromnie wyposażony, więc nie ma szans na takie wielkie ŁAŁ – jak w Zakopanem. No i ta cena. Rodzina z dwójką dzieci to już koszt 32 złotych! :O Masakra.
Magda
24 sierpnia 2017 at 10:28Byłam dawno temu, widzę, że się bardzo zmieniło 🙂 chętnie bym się wybrała na weekend 🙂
K&D.
24 sierpnia 2017 at 11:08Zmieniło się, zmieniło! 😀 Jedyne co pozostało takie samo to Lunapark! 😀 Chociaż dodali pare karuzel 😀 Buziaki!
Roksana
24 sierpnia 2017 at 11:43Gdy jechałam do Kołobrzegu byłam też we Władysławowie <3!
Paznookciowo
24 sierpnia 2017 at 11:47Piękne zdjęcia <3 Zapraszam do mnie 😀
Ania
24 sierpnia 2017 at 11:58Nigdy tam nie byłam, ale daleko nie mam, więc jak będzie trochę wolnego to się wybiorę 🙂
Natalia
24 sierpnia 2017 at 16:06Kiedyś często tam bywałam. W tym roku od bardzo dawna udało mi się wybrać do Sopotu, ale tylko na jeden dzień 😀
nataliusz.pl
Noel
24 sierpnia 2017 at 16:06I wróciły wspomnienia 🙂 We Władysławowie byłam 2 razy i za każdym razem odkrywałam coś nowego.
Anna
24 sierpnia 2017 at 16:28Kolejny punk na mojej liście miejsc do odwiedzenia. 🙂
Natalia Łepecka
24 sierpnia 2017 at 17:10Bardzo ciekawy post i piękne zdjęcia! 😀 Nie byłam ani razu ale mozliwe ze sie wybiore 🙂 Pozdrawiam
Ewa
24 sierpnia 2017 at 17:38O, dzięki za ten wpis:) Przyda się, jeśli będę planować wyjazd nad morze (niestety już na pewno nie w tym roku:( )
Julia W
25 sierpnia 2017 at 11:08Byłam kiedyś we Władysławowie, a w tym roku byłam w Gdańsku, Stegnie, Sztutowie i Krynicy Morskiej 😉
Pani KoModa
26 sierpnia 2017 at 18:47Marzą mi się takie wakacje – może w przyszłym roku 🙂