Jak pamiętacie lub nie, 3 miesiące temu wybrałam się do Muzeum Harrego Pottera w Londynie. Sklep Harry Potter to był też jeden z ważniejszych punktów zwiedzania. Planując wycieczkę do tego muzeum warto mieć na uwadze, co się znajduje w takim sklepie, bo zwyczajnie można być zaskoczonym (tak jak w moim przypadku). Wpis dedykowany fanom Harrego Pottera, którzy w przyszłości planują odwiedzić to cudowne miejsce w Londynie. <3
Sklep mieści się w budynku, w którym jest Muzeum Harrego Pottera, co jest oczywistą sprawą. Tak czy siak, warto być przygotowanym przede wszystkim ze względu na ceny. Jeśli jedziecie z dziećmi to dobrze by było finansowo przygotować się na tę wycieczkę. Ja, jako fanka, prawie oszalałam ze szczęścia chodząc między tymi półkami, a myśl, że to prawdopodobnie pierwszy i ostatni raz w życiu wcale nie pomagała. Kupicie tam prawie wszystko co jest związane z filmem – począwszy od peleryn każdego domu, po sweterki, rożne magiczne słodycze, po książki, pluszaki, różdżki, notesiki i magnesy.
Ceny są z kosmosu (no, dobra, przynajmniej dla Polaków). Za takie maleństwo na zdjęciu zapłacicie 9 funtów (ok. 45zł), a za sweterek czy pelerynę już 60 funtów (ok. 300zł). Mapa Huncwotów to koszt 30 funtów (ok. 150zł), podobnie jak różdżka. Na ceny możecie się przygotować przeglądając je na oficjalnej stronie TUTAJ.
Mnie osobiście urzekła pluszowa Hedwiga i do ostatniego momentu wahałam się czy jej nie kupić. Cena nie była zachęcająca (25 funtów), a mój budżet nieco ograniczony i niestety wewnętrzny Żyd wygrał. W sumie do tej pory żałuję, bo była naprawdę urocza!
Ogólnie polecam przyjść na długo (1,5h) przed samym zwiedzaniem – sporo czasu się spędza w tym sklepie, samo zwiedzanie dość długo zajmuje, więc lepiej sklep odhaczyć wcześniej niż martwić się później czy się zdąży na pociąg do centrum.
Dużo jest pierdółek w miarę rozsądnych cenach. Długopisy, magnesy czy zawieszki, za które zapłacicie między 4 a 9 funtów. Trochę boli, ale nie jest tak źle jak w przypadku pluszaków czy sweterków.
Ogólnie rzecz biorąc – polecam przygotować się na te cudowne rzeczy, za które brutalnie dużo trzeba zapłacić. Trudno jest wyjść bez jakiejkolwiek pierdołki, a mając ze sobą dzieciaki tym bardziej nie da się ominąć zakupów.
W następnym poście postaram się dokładnie opisać całą wycieczkę wraz z dojazdem i kosztami, bo nadchodząca (mam nadzieję, że szybko) wiosna jest idealnym okresem na taki wyjazd <3
Jak Wam się podoba sklep Harry Potter? Co z chęcią byście kupili? 🙂
7 komentarzy
Ervisha
6 marca 2018 at 19:53Dla fanów HP to fajna przygoda 😉
Ervisha
6 marca 2018 at 19:54Dla fanów HP to fajna przygoda 😉
Hania
6 marca 2018 at 23:09Ooo ?
Ale zazdroo !!
marcelina
7 marca 2018 at 07:16To miejsce jest fantastyczne! Jak tam byłam, to moja głowa latała w każdą stronę. Chciałam mieć wszystko sfotografowane, zaś ze sklepiku wykupiłabym większość słodyczy 🙂
Ragus.pl
19 grudnia 2018 at 13:48Ale fajna sprawa 🙂 Muszę tam pojechać, następnym razem jak będę w UK.
Mona
30 grudnia 2018 at 10:28Mam pytanie czy w studio można robić zdjęcia lustrzanką czy kwalifikuje się to pod profesjonalny sprzęt. Wybieram się tam w lutym i wolałabym uniknąć konieczności zostawienia sprzętu lub nie wpuszczenia do środka 🙂
K&D.
13 stycznia 2019 at 13:27Chyba widziałam tam parę osób właśnie z lustrzankami, ale nie jestem pewna czy nie płaciły dodatkowo. Koniecznie zapytaj mailowo – zdjęcia stamtąd to mus i faktycznie szkoda by było, gdybyś musiała zostawić sprzęt 🙁