Czujecie już w powietrzu, to dziwne uczucie senności, braku motywacji i zaburzeń nastroju? To zwykła, jesienna chandra. Wyróżniamy 3 typy ludzi. Zakochani w jesieni, mający ją w poważaniu no i ostatnia grupa to my. Nie lubimy, nie chcemy i w ogóle to wszystko na nie. Jak poradzić sobie z odejściem lata? Przedstawiamy Wam nasze najlepsze, niskobudżetowe sposoby na jesienną chandrę.
✓ Uciekające kalorie! ☂
U nas wysiłek fizyczyny sprawdza się zawsze. Pobudza GŁĘBOKO zakopane endorfiny. Z siłownią liczą się spore wydatki, karnety, odpowiednie obuwie, strój itp.
Niskobudżetowe – My polecamy siłownie na świeżym powietrzu – za darmo możecie się wyszaleć i dokładnie wypocić. Wiele miast inwestuje w takie miejsca. Jeśli jednak w zasięgu waszego wzroku miejsc takich brak lub pogoda nie pozwala na takie szaleństwa – odsyłamy Was na Youtuba.
I z tej opcji żadna już nie może się wykręcić. Ręcznik, woda mineralna w rękę i odpalamy Skalpel Chodakowskiej, lub ćwiczenia Tiffany i szalejemy (a raczej upadamy) do bólu!
✓ Babskie pogaduchy! ☂
Nic i nikt tak nie poprawia humoru drogie panie, jak osoba która zna nas na wylot! Wspólne spędzenie czasu ze swoją bratnią duszyczką potrafi poprawić nasz humor i odegnać jesienną chandrę na jakiś czas – daleko, daleko, daleko!
Niskobudżetowe – a kto powiedział, że kawa smakuje lepiej poza domem? Zaproś przyjaciółkę do siebie, zróbcie kawę, czy smoothie, odpalcie jakiś film, bądź po prostu pogadajcie! Nic tak nie pozwala zapomnieć o jesiennych problemach jak wspólne gotowanie, bądź pieczenie. Ps Pamiętajcie, że zakalec to też ciasto!
✓Nauka czegoś zupełnie nowego! ☂
Nie musisz zapisywać się na kursy czy korepetycje, by dodać nową pozycję do Twojego CV.
Niskobudżetowe:
– może nowy język obcy? – polecamy aplikacje Duolingo (Sama ostatnio zaczęłam naukę hiszpańskiego)
– obsługa programów graficznych – Youtube, aż szaleje od ilości kursów, filmików dzięki którym, krok po kroku możemy opanować zasady działania np. GIMPA!
Polecamy również bloga Natalii – Jest Rudo – kopalnia wiedzy o przeróbce i fotografii!
– nauka szybkiego czytania – Ta umiejętność zawsze będzie w modzie! Polecam angielską stronę Spreeder CX!
✓ Herbata, koc i książka ☂
Czy jest coś piękniejszego, niż wieczór na kanapie z herbatą i książką w ręce?
Niskobudżetowe:
– biblioteka – sprawdźcie na GoogleMaps, które biblioteki są na wyciągniecie ręki i biegnijcie założyć karty! Nie zapominajcie również o tych akademickich.
– Chomikuj.pl – kopalnia skanów, pdfów itp! Już kilka razy dorwałam tam niezłe sztuki!
– OLX, Gumtree – sprawdźcie koniecznie – rubryki – książki za darmo!
– darmowe e-booki po polsku – genialna lista tutaj
Jakie są Wasze, ulubiony pomysły na zwalczenie jesiennej chandry? Podzielcie się nimi!
Ten post podrzucił nam pomysł na kolejny! Co powiecie o liście rzeczy, których możemy nauczyć się za darmo, przy pomocy Internetu! Czytałybyście?
Zapraszamy Was po zdrowe przepisy do kategorii – FIT PRZEPISY.
Zapraszamy Was też do grupy, w której dzielimy się zdrowymi przepisami – jest nas już ponad 12 tysięcy!
18 komentarzy
Zuza
10 października 2017 at 18:41herbata, koc i książka jest dobra na wszystko 🙂
K&D.
21 października 2017 at 12:46tak! to jest idealne rozwiązanie na te jesienne wieczorki! :0
Megly
10 października 2017 at 18:51Aktywność fizyczna się u mnie sprawdza. W wakacje miałam przerwę i to był błąd.
Dopiero teraz na nowo odzyskuję radość z treningów.
A herbatka, koc i książka sprawdzają się zawsze o tej porze roku.
Pozdrowionka! 🙂
K&D.
21 października 2017 at 12:44ja tez miałam przerwę przez wakacje i też załuję. ale czas wrócić na dobry tor 😀
Noel
10 października 2017 at 23:43Ostatnia opcja jest najlepsza 🙂 A biblioteka to cudowne miejsce 🙂
K&D.
21 października 2017 at 12:43TAAK! biblioteka to takie małe niebo na ziemi 😀 <3
Krystyna
11 października 2017 at 10:29Nie mam chandry na szczęście, ruch, ruch, to jest najlepsza recepta 🙂
K&D.
21 października 2017 at 12:43zazdrościmy podejścia! 😀 no to fakt, ruch i trening to najlepsze co może być! 😀
Ervisha
11 października 2017 at 11:10Nie mam chandry ale lubię książki, rower i spacery 😉
K&D.
21 października 2017 at 12:42zazdrościmy tego podejścia do jesiennego czasu 😀
Ajka
11 października 2017 at 15:10Ja najczęściej siedzę wieczorami przy książce, a za dnia uczę się języka 🙂
Serdecznie pozdrawiam.
http://www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
K&D.
21 października 2017 at 12:42jakiego język się uczysz?! 😀
Angelika i Monika (Candy Pandas)
12 października 2017 at 16:12My też zdecydowanie należymy do ostatniej grupy ;/ U nas też sprawdza się świetnie trening a wieczorem dobry serial i czerwona herbatka 😀
K&D.
21 października 2017 at 12:42Tak! trening jest dobry na wszytsko! 😀 a szczegolnie na jesienną chandrę!
Karolina
12 października 2017 at 18:44Wybieram koc i książkę 🙂
Pani KoModa
14 października 2017 at 21:34Herbata , książka i koc to moje najbardziej sprawdzone umilacze!
K&D.
21 października 2017 at 12:41oj, tak! 😀 to najlepsze połączenie na ziemi! 😀
Ragus.pl
19 grudnia 2018 at 13:46Jesień była i się zmyła 🙂