Essaouira to ostatni punkt naszej podróży po Maroku. Położona u wybrzeży Oceanu Atlantyckiego, na zachodniej stronie Maroka. Piękne, portowe miasteczko o biało-niebieskich barwach. Pełne krętych, wąskich uliczek w których bardzo łatwo się pogubić. Plaża natomiast to zdecydowany raj dla surferów!
Do portu prowadzi nas droga przez twierdzę. Fortyfikacje wzniesione w XVI wieku to jedno z najpopularniejszych miejsc w Essaouira. Prezentowane na każdej pocztówce tego miasta. Pewnie dlatego zupełnie zapomniałyśmy o zdjęciach… Uchwyciłyśmy jednak stado mew, czyhających na świeżutkie ryby.
Port i morze niebieskich łodzi to symbole Essaouiry. Jest ich naprawdę dużo! Spacerując deptakiem możemy podejrzeć pracę rybaków, a także zakupić swieżutkie ryby prosto z oceanu. Uważajcie na zapach. Czasem jest ciężki do zniesienia.
Główny plac przy porcie skupia wokół siebie mnóstwo restauracji, w których królują oczywiście ryby z połowu. My wybrałyśmy piękną restaurację z widokiem na ocean, gdzie pochłonęłyśmy… pizzę! W końcu tego dania należy spróbować również na afrykańskiej ziemi.
Stare Miasto to kolejny, obowiązkowy punkt do odhaczenia. W 2001 roku Medyna została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znajdziecie tam wszystko czego dusza zapragnie! Skórzane torby, owoce, instrumenty muzyczne, a nawet kury! Wiele marokańskich ozdób i wyrobów przygotowywanych jest na oczach turystów.
I na sam koniec chwilka odpoczynku na plaży. Plaża w Essaouire to prawdziwy raj dla wielbicieli sportów wodnych! Jest piękna i długa. Ciągnie się w nieskończoność, a wiatr wieje z ogromną siłą non stop. Dlatego zapomnijcie o opalaniu bez kilogramu piasku we włosach.
Co do mieszkania, wynajęłyśmy pokój w uliczkach Starego Miasta. Okazało się, że jest to trzypiętrowe mieszkanie z genialnym widokiem na ocean! Właściciele to cudowni ludzie! Dla chętnym zostawiam bezpośredni link!
PLUS
– Na każdym kroku spotkacie mewy, oraz koty! Dzięki turystom mają tam raj w niebie.
– Stare Miasto to idealne miejsce do kupna różnego rodzaju pamiętek, ozdób i marokańskich wyrobów. Pamiętajcie o zasadzie targowania się!
20 komentarzy
Anna
23 września 2018 at 12:11Na tych targach można kupić naprawdę różności. 🙂
laura
23 września 2018 at 13:00Piekne miejsca piekne zdjecia
Magda
23 września 2018 at 18:05Piękne miejsca, a widok z okna bezcenny 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
23 września 2018 at 18:31Marokańskie klimaty nie do końca mnie do siebie przekonały, ale nie żałuję, że mogłam ten kraj zwiedzić, wiele plusów pozostało we wspomnieniach. 🙂
iza
24 września 2018 at 09:08śliczne zdjęcia
Olka
24 września 2018 at 10:50Moi rodzice byli w te wakacje w Maroku i są zachwyceni 🙂
Paweł
24 września 2018 at 12:04Fajny artykuł 🙂 Planujemy właśnie podróż po Maroku na przyszły rok i Essaouira jest jednym z miejsc, które chcemy zobaczyć!
My Strawberry Fields
24 września 2018 at 13:43Ale pięknie! Marzy mi się Maroko!
Domatorka na etacie
24 września 2018 at 17:49Mnie Essaouira nie zachwyciła jakoś specjalnie. Zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu Agadir. Niemniej jednak plusem Essaouiry jest na pewno to, że nie ma tam aż tylu turystów (przynajmniej w kwietniu nie było)
Pozdrawiam 🙂
Madame Giussani
25 września 2018 at 07:51Piękne, pełne kolorów i smaków miejsce. Aż mam ochotę się teleportować. ?
Agnieszka
25 września 2018 at 10:41Tam mnie jeszcze nie było….pięknie:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
ANKA
25 września 2018 at 12:06Jak tam jest pięknie! Wybrałabym się z przyjemnością 🙂
Gabi
25 września 2018 at 13:33Piękne widoki 🙂
Karolina
26 września 2018 at 01:54Ciekawie tam! Piękne widoki 🙂
Ewa
26 września 2018 at 08:24Piękne zdjęcia:)
Joanna
26 września 2018 at 08:53O matko jak tam pięknie. Maroko to moje marzenie
Ewela
26 września 2018 at 11:32piękne miejsce 🙂 chciałabym kiedyś zobaczyć 🙂
Martynka
26 września 2018 at 13:37Byłam tam i zakochałam się w tym miasteczku. Ma zupełnie inny klimat niż np. Agadir. Również polecam 🙂
Beautiful Duty
26 września 2018 at 20:04oo! na pewno się tam kiedyś wybiorę <333
Kamila
10 października 2018 at 08:56Jakie cudowne miejsce 🙂 muszę je kiedyś zwiedzić, bo widać, że jest co zwiedzać 🙂