Mamy to! Pierwsza z siedmiu bergeńskich gór zdobyta! Damsgårdsfjellet znajduje się na zachód od centrum miasta i jest najniższą z siedmiu gór. Ze szczytu będziemy podziwiać więc centrum Bergen, fiordy i dzielnicę Fyllingsdalen.
Najważniejsze informacje – Damsgårdsfjellet – 317 m n.p.m.
– jest to najniższa góra z wielkiej, bergeńskiej siódemki. Niektórzy twierdzą, że Damsgårdfjellet nie jest nawet górą. Co nie zmienia faktu, że warto się na nią wybrać!
– ze szczytu rozpościera się widok na centrum miasta, fiordy, lasy i dzielnicę Fyllingsdalen.
– trudność – baaaardzo łatwa!
– szlaki czynne cały rok.
Na górę prowadzi wiele tras. Nasze dwie ulubione to:
Pierwsza trasa zaczyna się w Melkeplassen. Można tam dojechać autobusem nr 19 z centrum lub zrobić sobie 40 minutowy spacer z centrum miasta w kierunku Damsgård. Tam przy boisku piłkarskim znajdują się już znaki kierujące na Damsgårdfjellet, a od boiska na szczyt trasa liczy zaledwie 0,5 km.
Druga trasa liczy już 4,8 km i rozpoczynamy ją na przystanku Damsgård hovegård. Dostać tam możemy się na przykład z centrum miasta autobusem nr 16 lub 17.
W poszukiwaniu innych tras polecamy stronę z interaktywnymi mapami
Po pierwsze trasa króciutka, bo relację zdjęciową macie tutaj z tej liczącej niecały 1 km. Podejście jest naprawdę przyjemne. Chociaż czasem trzeba się nieźle nagimnastykować by wspiąć się na kolejną skałę. Nam trafiła się słoneczna pogoda, ale nie chce nawet myśleć jak śliskie są te skały podczas deszczu i jakie orły można tutaj wywijać! Ale przejdźmy już do sedna! Widoki jak z pocztówek!
Podsumowując,
góra, nie góra, jak zwał tak zwał – grunt, że zdobyłyśmy i pierwszy z wielkiej siódemki bergeńskich “szczytów” już za nami! Krótko mowiąc, traktujemy to jako przyjemną rogrzewkę przed kolejnymi wzniesieniami. Co więcej, już jutro ruszamy na podbój Lyderhorn, a później kolejne… aż do Ulriken! Trzymajcie kciuki i do usłysznia!
Udanego dnia!
16 komentarzy
Dee
11 maja 2019 at 19:07Byłam w Bergen parę lat temu i również udało nam się zdobyć jeden z jego szczytów. Na górze mieliśmy śnieżycę, po powrocie do miasta zrobiła się wiosna, a pod koniec tego samego dnia mieliśmy już piękne lato. Dzięki za przywołanie wspomnień
Kaja
11 maja 2019 at 20:16Wspaniałe miejsce. Jedno z piękniejszych jakie widziałam 🙂
Alice
12 maja 2019 at 07:27Lubie tego typu wycieczki, widoki miałaś stamtąd wspaniałe 🙂
Sabina
12 maja 2019 at 10:45Ładnie tam jest 🙂
Agnieszka
12 maja 2019 at 15:30Fantastyczne miejsce na trekking!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Lena
12 maja 2019 at 16:50Nigdy nie byłam w Bergen. Fajnie byłoby kiedyś odwiedzić i przebrnąć takie trasy .
Lili93
12 maja 2019 at 16:50Dla samych widoków warto się pomęczyć przy wspinaniu ☺
Pieknie tam jest ☺
Pozdrawiam
Lili
Asia czytasia
12 maja 2019 at 19:46Tam mnie jeszcze nie widzieli
Sylvia Voyages
12 maja 2019 at 21:36Trzymam kciuki za Wasze poczynania i czekam na relacje 🙂 Widoki piękne <3
jointyicroissanty
13 maja 2019 at 09:32Wow! Jakie piękne widoki i zdjęcia cudne!:)
natalia20041989
13 maja 2019 at 12:36Cudnie, miłego tygodnia ☺
Beata
18 maja 2019 at 15:42Piękne widoki! Norwegia jest wspaniała. W Bergen jeszcze nie byłam.
Sylwia R
18 maja 2019 at 20:10Brawo Wy ❤️ oj był czas kiedy to chodziliśmy często w góry z mężem..
Teraz z dwójką dzieci to częściej w las idziemy ☺️
Beata
19 maja 2019 at 06:54Norwegia jest przepiękna! Byłam tylko raz, ale na pewno jeszcze się wybiorę. Na razie moim faworytem jest Trondheim, ale Bergen też chętnie zobaczę!
Gronercik
21 maja 2019 at 00:21Jakże tam jest pięknie *.*
Monia
10 czerwca 2019 at 06:24Rzeczywiście ciekawe miejsce.